06.08.2017r, Londyn
Kochana Vivienne!
Na początku mojego listu bardzo cię przepraszam, że piszę dopiero po roku i 6 miesiącach, ale sprawy pokomplikowały się bardziej niż się spodziewałam.
Szóstego września 2016 roku na świat przyszła moja córeczka. Znaczy moja i Leo... Nazywa się Lily Izabella Whilsh. W akcie urodzenia Leondre jest wpisany jako ojciec, ale nie dawałam małej jego nazwiska, bo wtedy musieliby go zapytać o zgodę, więc rozumiesz... Jest prześliczna. Bardzo przypomina Leo. Ma jego oczy. Niestety jest też bardzo chora. Ma bardzo poważną wadę serca. Przyszła na świat o miesiąc za wcześnie. Na początku lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Ale ona daję radę. Jest silna. A z moją mamą mieszka się lepiej niż kiedykolwiek. Mniej pracuję i poświęca mi dużo czasu, a na punkcie małej to oszalała. Wiadomość o ciąży troszeczkę ją zszokowała, ale nawet się ucieszyła. Bardzo się zmieniła od naszego ostatniego spotkania. Kazałam jej tylko o niczym nie mówić tacie i Jamesowi. Nawet nie wiesz jak bardzo tęsknie za Walią. Za tobą, Charlie'm, za Leo. Bardzo mi go brakuję, a widok Lily mi nie pomaga. Patrząc na nią widzę jego.
Napisz proszę co u was. Leo się jakoś trzyma? Jesteś szczęśliwa z Charlie'm? Jak ich kariera?
Pamiętaj, że bardzo was kocham!
15.08.2017r, Port Talbot
Kochana Amber!
Nie wyobrażasz sobie jak bardzo czekałam na twój list.
Muszę cię zmartwić. Z Leo nie jest najlepiej. Totalnie się załamał. Poprzysiągł sobie, że cię odnajdzie. Strasznie dużo kłócił się z Charlie'm. Chciał odejść z duetu. Jakoś przeżyliśmy ten okres, a potem on stracił chęć do życia. Odwołali przez to trasę. On przez 5 miesięcy nie wychodził z domu! Nie było łatwo, ale wyciągnęliśmy go z tego. On codziennie mówi, że wrócisz, że czeka, że jest cierpliwy. On cię szukał na każdym możliwym portalu społecznościowym, w książce telefonicznej. Chciał nawet pojechać do twojej matki, ale pomyślałam, że mógłby cię wtedy znaleźć, więc powiedziałam mu, że nienawidzisz matki i Londyn byłby ostatnim miejscem do któregoś byś wyjechała. Na szczęście uwierzył. Ojej, jaka na jest słodziutka. Masz rację. Bardzo podobna do Leondre, ale kiedy przeczytałam, że maleńka jest chora rozpłakałam się. Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz z tobą. Z Charlie'm wszystko w porządku, a nawet wspaniale! Nie uwierzysz! Jestem w 5 miesiącu ciąży! Nie masz pojęcia jak się cieszę! Charlie chodzi dumny jak paw i wszystkim gada, że będzie miał syna. Ja tam bym wolała dziewczynkę, ale ważne żeby było zdrowe. Ale Leo jak się zaaferował! Chodzi tylko wokół mnie i pyta czy wszystko w porządku? Czy czegoś mi nie potrzeba? On jest taki troskliwy. Byłby naprawdę świetnym ojcem. Ich kariera bardzo się rozwinęła.
I będę o to prosić aż do skutku! Amber, proszę wróć do nas!
I będę o to prosić aż do skutku! Amber, proszę wróć do nas!
Kochamy cię!
03.06.2020r, Port Talbot
Amber!
Nie uwierzysz co wytwórnia wymyśliła. Wściekniesz się także usiądź.
Menager chłopców uznał, że nie może tak być, że Charlie ma mnie i Alex'a, a Leo jest singlem i powiedział, że ma chodzić ze "wschodzącą gwiazdą" Ashley. Na jej wytapetowany ryj nie można patrzeć. I taką jest gwiazdą, że ho,ho! Czyli śpiewa z playbacku. Facet powiedział Leo, że ma z nią być i kropka. Musiał się zgodzić. Ale wiesz co mi potem powiedział? Że on będzie tylko udawał, bo nie może cię zdradzić. Tak powiedział, rozumiesz? Powiedział, że nie wie gdzie jesteś, ale nie zerwałaś z nim i jesteś jego księżniczką i, żadna cię nie zastąpi. On cię naprawdę kocha.
I tak jak kończę każdy list.
Amber, proszę wróć do nas!
Kochamy cię!
19.04.2022r, Londyn
Vivienne!
Krótko i na temat.
Wczoraj Lily zapytała mnie dlaczego w szpitalu inne dzieci odwiedzają tatusiowie, a ją nie?
Zatkało mnie. A potem zapytała czy pozna swojego tatę. Powiedziałam, że kiedyś wszystko jej wytłumaczę, a ona poprosiła mnie tylko o imię. Podałam je. Uśmiechnęła się w taki dziwny sposób.
Przemyślałam to wszystko. Wracamy do Walii...
________________________________________
Cześć kredeczki!
Można powiedzieć, że to jednocześnie epilog i prolog do drugiej części. Nie pytajcie się kiedy dodam pierwszy rozdział drugiej części, bo nie wiem. Nie mam ustalonego terminu, ale przewiduję go tak za 2, 3 tygodnie. Jak widzicie akcja będzie działa się w 2022 roku. Nie wiem czy wam to jakoś przeszkadza, ale no cóż. Od razu mówię, że nie wprowadzę jakiś latających aut czy desek. Uznajmy, że mamy technologię roku 2016. Więc, co do epilogu. Są to listy, to chyba jasne, ale żeby nie było one pisały do siebie regularnie, a ja dałam tylko kilka, żebyście wiedzieli co się dzieje i będzie działo. A teraz chciałabym przejść do podziękowań. Najbardziej chciałabym podziękować Julci R, która namówiła mnie na założenie bloga i to była najlepsza decyzja mojego życia. Kochanie to wszystko dzięki tobie! <3 Dziękuję Gizce, Olełce, Kamii, Natalce Kuleszce i reszcie mojej klasy. Jesteście najlepszą klasą na świecie! Daliście mi tyle weny i takiego kopa w tyłek dlatego rozdziały były dość szybko. I oczywiście dziękuję, za najlepsze jubilecie jakie mogłam sobie wymarzyć! Dziękuję Paulinie, że mogłam ci się wygadać, dziękuję Martynie, Asi Ari, Unknow, Ewie Żabickiej, Alicji Rabiej, Asi Lenevries, Wice bambino, Gosiance, Karmelkowi04- najlepsze życzenia i dużo uśmiechu i<3 , Mary, Weronice i pozostałym komentatorą oraz obserwatorą. Przy niektórych komach płakałam ze śmiech, denerwowałam się albo starałam się nie popłakać, co nie zawsze się udawało. Pisaliście, że dziękujecie, że jestem. To wasza zasługa! To ja dziękuję wam, że jesteście! Daliście ci strasznie dużo weny i siły. Ten blog dał mi wiele. Czasem miałam tylko to. Dziękuję was za najlepszy czas w moim życiu. Do zobaczenia niebawem! Na razie i cześć!~ Wasza Natalia
Kurde zawsze o czymś zapominam... A! Już mam! Pierwszy rozdział 2 częśći ( nawiasem mówiąc będzie to rozdział 49) pojawi się 20 lutego! Jak się wyrobię to może wcześniej :))
I jeszcze dziękuję Natalii i Gizelce za ten dzień. Najlepsze urodziny ever! Loved, forever loved! <3
Kurde zawsze o czymś zapominam... A! Już mam! Pierwszy rozdział 2 częśći ( nawiasem mówiąc będzie to rozdział 49) pojawi się 20 lutego! Jak się wyrobię to może wcześniej :))
I jeszcze dziękuję Natalii i Gizelce za ten dzień. Najlepsze urodziny ever! Loved, forever loved! <3
Świetne, ale troche mi szszkodaże Amber wyjechała, ale wraca i to się liczy! A co do 2 rozdziału to nie chce cie urazić ale wydaje mi się, że to będzie troche dziwne, że Leo i Amber będą wychowywać dziecko, ale to tylko moje zdanie ,czekam na nexta i żecze weny❤❤❤
OdpowiedzUsuńCiesze się <3 Kiedy następny ? nie mogę się doczekać <3
OdpowiedzUsuńNapisała że 20 lutego ;)
UsuńSuper <3 nie mogę się doczekać następnego <3 oby wcześniej <3 Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział. Nie mogę się doczekać co się wydarzy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem! Wstałam z grobu i powróciłam! Ale... Nie nie cieszę się, że koniec. Mogłaś zrobić bardziej pod górkę z tą ciążą czy coś (tak wiem czepiam się). Ale żeby epilog? Wiesz jak mi się dobrze czytało? A teraz? W sumie zapowiada się ciekawie, ale inaczej czyta się o dorosłych, a inaczej o nastolatkach. Ja akurat mogę czytać o wszystkim, ale jak wchodzą dorośli to pojawiają się ich problem (których mam masę na co dzień) ich zachowania i postępowania :( I rzecz najważniejsza... Oni pracują, a co za tym idzie nie mają wakacji takich normalnych. I kolejny problem choroba Lily (dobrze pamiętam?). To będzie ciążyć na wszystkim co będzie później i to... Będzie przykre :( Takie choroby wykluczają ludzi (niestety). Wierzę, że fajnie to rozwiążesz, ale coś czuję, że to będzie w głównej mierze smutna część, a zakończy się śmiercią (mroczne wizje przyszłości). I przede wszystkim mam nadzieję, że się uwiniesz szybciej niż 20 luty! Jeżeli nie to dodaj bardziej popołudniu, bo pewnie już będę miała zajęcia w szkole, a właściwie w parku tyle że ze szkoły :) No ale ja już będę kończyć. Idę grać w MineCrafta.
OdpowiedzUsuńPapa!
Do następnego!
AsiaAri <3
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHejka Natalko!
OdpowiedzUsuńNie wiem,czy tylko ja tak miałam, ale się wyruszyłam :)) bardzo Ci dziękuję za tego bloga. Dzięki niemu się śmiałam, ale też płakałam. No i się oczywiście cieszę, że będzie druga część! Już się nie mogę doczekać XD będę czekała do tego 20 lutego, ale nie obiecuje, że będę cierpliwa. Co to, to nie. Jak coś to będę do ciebie pisać na Facebooku. Nie wiem jak cię znajdę, ale znajdę. Obiecuję XDD nie wiem co mam jeszcze napisać.. Nie napisze ci, że ten blog, tzn pierwsza część (XD) była świetna, bo to mało oryginalne ;-; to może napisze... Odwaliłaś dobrą robotę z tym blogiem ;) założę się, że jeszcze nie dostałaś takiego komplementu xd a jak tak, to cii... Nikt nie musi wiedziećXD a teraz muszę lecieć, angielski wzywa -,-
Całuję i pozdrawiam
~W :*
Ja też często płakałam i śmiałam się czytając wasze komy <3 Co do Facebook'a to masz go w zakładce ~O mnie~ Orginalny komplement XD ale i tak bardzo dziękuję <3 Powodzonka z Anglikiem <3
UsuńCałuję i pozdrawiam
//Natusia <3
Super czekalam aż Am wróci do Walii💜💜
OdpowiedzUsuńkocham to czytać sprawia mi to przyjemność<3 Masz wielki talent i wspaniałe pomysły<3 Czekam na kolejną część, i mam nadzieje, że będzie szybciej , ale nie popędzam<3
OdpowiedzUsuńRozdział naprawdę wspaniały :) z niecierpliwością czekam na next :**
OdpowiedzUsuńPozdrawiam: Wiki ❤
O Jezu ale jestem szczęsliwa że będzie, kocham twojego bloga płakałam często na nim ze śmiechu i z tego że często było tak.. no nie wiem jak to powiedzieć ale pewnie się domyślasz, co do tego listu WoW masz talent i nie mogę się doczekać, oby to trwało jak najdłużej tego ci życzę...
OdpowiedzUsuńNo to cóz tu wiele mówić czekam i dodawaj szybko bo nie wytrzymam pozdrawiam i zapraszam : uzannawiktoria.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za życzonka <3
UsuńPfffff... Rozwaliło mnie XD Spokojnie już ja się postaram, żeby ta "dziewczyna" znikła. Będzie miała przejażdżkę ryjem po asfalci XD
DZIĘKUJĘ!
To były najlepsze 10 miesięc mojego życia! Mogę cie znosić nawet do końca życia. I 3 dni dłużej, żeby się upewnić, że dobrze umarłam <3 Kace ziomuś! :*
Do 20!
//Natusia
Dobra nie spodziewałam się że dopiero po takim długim czasie dopiero Amber wraca do Walii.Dzięki za pozdrowienie.Ale przegiełaś mam czekać do 20 lutego?!Ja kocham czytać a twój blog jest najlepszy jaki znam (znam z 20)I t mi każesz na taki długi okres rezygnować z czytania?! :'D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMasakra ale się cieszę że będzie druga część. Ale chciałam płakać jak przeczytałam o tym że jej córeczka i Leo ma wadę serca 😭😭 Czekam na next bo jesteś naprawdę wspaniałą blogerką, pisarką czekam na twoją własną książkę 📕 Mam nadzieję że długo nie poczekam 😊 Nie znam Cię a uważam Cię za naj ever pisarkę. I jak ja się cieszę że piszesz dalej i że Amber wróci do Walii. Normalnie Cię UWIELBIAM 💖 Choć Cię nie znam osobiście to i tak UWIELBIAM 👌👌😚 Najlepsza ever pisarka 👌👌😊💜 Czekam na next i ryczę bo się nie mogę doczekać 😭😭 UWIELBIAM 🙆👌😚
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie http://marys123-20.blogspot.com/?m=1 (tak wiem chamska reklama😂) Pozdrawiam i życzę weny :D 😃
MaryBam
Ejj jak się cieszę ....
OdpowiedzUsuń❤❤❤
I jeszcze ta myśl że leoś i charlie są już tatusiami hahaha o bosz !! Mega superaśnie piszesz ❤❤❤❤
Z utęsknieniem będęczekać na 20 lurego ❤❤ pozdrawiam papapa ❤❤😘🙉
Tatusiowie... Awww <3
UsuńCzekam z niecierpliwoscią na 20 lutego!!! Najlepszy blog jakiego czytałam !!! Powinnaś mieć 6 z Polaka ( o ile już jej nie masz xD) Nie mam słów aby opisać tego bloga!!!! Powiem jedynie jednym słowem : GENIALNY !!!! Nigdy nie kończ bo to Tobie NA SERIO genialnie wychodzi !!!! Pozdrawiam i czekam na kolejne...
OdpowiedzUsuńWow, naprawdę masz bardzo wielki talent.Jeżeli są rozdziały, to czasem sądze, że gdy blog będzie miał już skończoną pierwszą część można by było zrobić z niego książkę, a ty dopisywałabyś tylko części. Kupiłabym je wszystkie z pewnością. Zyczę wielu noowych pomysłów i powodzenia <3
OdpowiedzUsuńOk chwila usunęłam przez przypadek komentarz :'''DDD Brawo ja :')
OdpowiedzUsuńNa szczęście najpierw pisałam 'na brudno' XD
OMGOMGOMGOMGOMGOMG JEJKU DZIEWCZYNO ! Odliczam dni, minuty i godziny do 20 lutego :))
A poza tym
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA.
ZDROWIA, BLA BLA BLA, WENY, WIĘCEJ CZYTELNIKÓW, MIŁYCH KOMENTARZY, SPEŁNIENIA MARZEŃ I CZEGO TAM SOBIE ZAŻYCZYSZ <3 Vivie w ciąży ?!!!! O rany :)) Powiem ci, że się nie spodziewałam. Amber i Vivie matkami XDDD w takim wieku :'). O mój boshh... ona wraca do Walii !!!!!!!!!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę. Pffffffff, Leo ma dziewczynę. Pffffffff. Wiem, że ma tylko udawać, ale mimo wszystko pffffff.
No dobra przejdźmy do podziękowań, ale nie będą jakieś szczególnie długie bo jeszcze nie kończysz tej powieści (idk jak to nazwać :* xD)
DROGA NATALIO,
DZIĘKUJĘ CI ZA TE 10 MIESIĘCY PISANIA DLA TAKICH OSÓB JAK JA - TWOICH CZYTELNIKÓW. TWÓJ BLOG BYŁ, JEST I ZAWSZE BĘDZIE MOIM ULUBIONYM. TEN NO BĘDZIESZ MUSIAŁA JESZCZE DŁUGO MNIE ZNOSIĆ <3 KWMGDTVMLN... NIE WIEM CO NAPISAĆ NOOOOO. KCKCKCKC ZA TO CO ROBISZ ZIOMUŚ (NOWE ULUBIONE SŁOWO) CZEKAM NA PIERWSZY ROZDZIAŁ <3 <3 <3
Do 20 lutego <3
Czekam :*
/Als <3
Aaaaa i ten jak masz ochotę to zapraszam :))
http://itsimpossiblebam.blogspot.com/
Czekam z niecierpliwością. Twój blog pobił wszystko, a i twoja końcówka czyli twoje słowa poprawiły mi humor nie wiem dla czego, ale miałam uśmiech szczęścia niż smutku gdy to czytałam. No to do zobaczenia ;)
OdpowiedzUsuńBlog świetny ale mam pytanie co o wiek bohaterów ile lat mieli by w tym 2022roku
OdpowiedzUsuńLeondre, Amber i Vivienne będą mieli 22 lata, a Charlie 24 <3
UsuńJeszcze tylko 2 tyg! Wszystkiego najlepszego tak wogóle :D ! Troche te osoby postarzałaś xD .
OdpowiedzUsuńNom alenie moge się doczekać reakcji Leo!
Mam nadzieje żd kolejny roździał będzi tak samo genialny jak ten pierwszy!
Pozdrawiam :)
Ja juz sie nie moge doczekac <3 Czy ja w ogole wytrzymam XD Tak sie ciesze na ta druga czesc <3 Odliczam dni :D Kocham xx
OdpowiedzUsuńKuzwa, zapomnialam o zyczeniach! *glupiaMary* :D ZYCZE ZDROWIA, SZCZESCIA, WENY PRZEDE WSZYSTKIM, CHLOPAKA(NO CHYBA, ZE JUZ MASZ TO SORY XD), DOBRYCH OCEN NO I TAM WSZYSTKIEGO CO SOBIE WYMARZYSZ <3 ZYCZY TWOJA NAJWIERNIEJSZA CZYTELNICZKA- MARY:D Kocham xx
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo♥ I nie, nie mam chłopaka ^^
UsuńTeraz to ja będę odliczać dni do 20 jenyy ❤ Ten epilog to jest jakaś masakra. Znowu jestem na przystanku i teraz się uśmiecham jak głupia, że niedługo druga część i znowu ludzie myślą, że jestem walnięta xD Urażę w tym momencie dużo ludzi, ale ze spokojem mogę powiedzieć, że to najlepszy blog jaki kiedykolwiek czytałam, a dużo ich czytam XD Fajnie będzie czytać, że chłopcy są dorośli i są tatusiami xD Taka inna perspektywa xD Nie mogę się doczekać nexta❤ Życzę weny i składam spóźnione życzonka ;3 Wszystkiego naj naj, dużo weny, dobrych ocen (żebyś nie musiała się uczyć i częściej pisałaś rozdziały xD) dużo czytelników i komentarzy ❤ Milion i więcej wyświetleń i wszystkiego co tam jeszcze zapragniesz haha xD❤ Dobra ja będę kończyć szkoła wzywa ;'( ratuujj xD Życzę weny i czekam na nexta 💖
OdpowiedzUsuńTwoja wierna czytelniczka :3
Boże to jest najlepszy Epilog jaki czytałam i po raz pierwszy nikt nie umarł. Nawet nie wiesz jak się cieszę że Charlie będzie miał synka/córkę. I że Amber wraca do Wali. Masakra. Zniecierpliwiona czekam na 1 rozdział. Żeby oni byli szczęśliwi a Leo był z Amber a nie z tamtym czymś. Obiecaj że oni będą razem. Proszeee
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do mnie http://tastofjoy.blogspot.com/?m=1
Dziękuję bardzo ^^
UsuńA w listach było o dzieckh Charlie'go. Ma synka o imieniu Alex ♥
Jejciu. To na początek życzenia ^^^Wiem, że spóżnione, pszepraszam, ale wczoraj nie działał mi internet^^^ To tak, życzę Ci zdrówka, szczęścia, dobrych ocen, Tego jedynego ^wymarzonego^, i co sobie zapragniesz. A no i oczywiście weny i jeszcze raz wenyy.
OdpowiedzUsuńDoczekałam się! Jea. No, wię cieszę się, że w końcu jest rozdział a właściwie epilog. No trochę mnie zaskoczyło, że akcja w drugiej części będzie po tylu latach. Jestem megaa ciekawa jak zareaguje Leo, Charlie na przyjazd Amber i to z córeczką. Leo na pewno się ucieszy. No Vivka i Charlie jako rodzice... super. Mam nadzieję, że Amber i Leo wrócą do siebie i, że Leo nie będzie strasznie zły na Amber jak się dowie o małej. No ja będę kończyć. Czekam na nexta. Już odliczam czas. Nowy rozdział ma być megaa długi. To naj. blog, jaki czytałam... czytam, a czytałam już bardzo dużo i nadal czytam nowe. To tak strasznie wciąga. Miałam łzy w oczach jak czytałam. No to szybko pisz mi next'a.
Szkoda, że koniec, ale fajnie że zaczyna się coś nowego. :) Epilog wspaniały taki inny od innych jeżeli wiesz o co mi chodzi XD Tak zaciekawiłaś tym prologiem, że nie moge sie doczekać 1 rozdziału! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, życzę wenki i do nexta! <3 :)
Super <3 No jak zwykle się popłakałam, to już chyba u mnie normalne. I nie mogę się już doczekać co będzie jak wróci <3 kace :*
OdpowiedzUsuńBozeeeee kocham Cię napisz szybciej bo nie wytrzymam do 20 :( proszę Cię misia ja chce żeby oni byli znowu szczęśliwi :( <3
OdpowiedzUsuńSuper!!! A jeszcze słucham ich cover hello
OdpowiedzUsuń<3 <3
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ!!! Kobieto... Kocham CIĘ!!! Dobrze, że Amber wraca, cieszę się! Jak widzisz zostawiam chyba 40 kom. WOW!! Ale nie przedłużając to... czekam na 1 post drugiego rozdziału! Oby pojawił się szybko ;). Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWzruszyłaś mnie... Piszesz naprawdę wspaniale. Przeczytałam wszystkie rozdziały jednego dnia. Masz naprawdę wspaniały pomysł. Czekam na następny! Życzę weny!❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńO cholercia. Nie wiem co napisac. Moze po prostu napisze ze dziekuje :) Trafilam na bloga moze ze 2 tygodnie temu ale wiesz co? Nie zaluje ze trafilam. Jest to jeden z tych najlepszych. Nie wytrzymam do 20 lutego, ale niestety musze... Co do epilogu. Cudowny. Inny niz wiekszosc, dlatego taki piekny. Ciesze sie ze Amber wraca i ze ma cudowną córeczkę. Prosze tylko nie zabijaj tego dziecka. Nie moge sie doczekac reakcji Leo na Lily i na to, że Amber wróciła... Ale koniec o nich! Charlie i Vivie mają dzieciaka!!! Boże jak mega. Ciesze sie ze im sie uklada w tym fanfictionowym związku hahahahaha. Chyba tyle z mojej strony x dziekuje xx zycze weny i pozdrawiam x
OdpowiedzUsuń~ Grzybek Bambino :'D
Przepiękny epilog aż mi się w oku łezka zakręciła. 😂
OdpowiedzUsuńNarciza Malfoy
Jejku jesteś najlepsza uwielbiam cie i twoje opowiadania mam nadzieje ze następne będzie szybciej niż tego 20 lutego
OdpowiedzUsuńNatalia ;*
Boze dziewczyno kocham cie <3 ten blog jest świetny. Oni muszą wrócić i być szczęśliwi MUSZĄ! Zapraszam do mnie http://forbambino.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńBoziu, popłakałam się *u* Świetny blog <33 Masz ogromny talent ❤️
OdpowiedzUsuńPisz szybcie! Bo uduszę ;p
OdpowiedzUsuńCiekawie ciekawie a zarazem imponująco
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jak się potoczą dalsze losy Leo i Amber jeżeli wgl dojdzie do spotkania no ja bym był na miejscu Leo bardzo wściekły na Amber za to że nie wiedział o istnieniu jego własnej córki i poznaje ją dopiero w wieku 6 lat..... Pomyśl nad tym żeby to nie wyszło tak dziecinnie typu hej Leo to ja twoja Aber a to twoja córka a reakcja Leo na to wszystko coś typu ok tęskniłem kocham cb itd.... Błagam niw zrób tego... Pozdrawiam
WOW ... jeszcze dwa miesiąxs temu nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji . Nie mogę się doczekać ! Dawaj nexta jak najprędzej . Pliska !
OdpowiedzUsuńCudowneeeeeee nie moge doczekac sie nastepnego sezonu. Czekam z zniecierpliwoscia na 20 luty
OdpowiedzUsuńWow! Już nie mogę się doczekać 20 lutego *.*... Mam nadzieję że wkrótce Leo i Amber się spotkają ;/... Dziwię się że przez co najmniej 3 lata, Leo nie może i niej przestać myśleć. Ale jak to niektórzy mówią "Prawdziwa miłość przetrwa wszystko".;p W wolnym czasie zapraszam do mnie: Dontlooktodown.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa już chce 20 Luty. Już teraz. Prawie płakałam. Dosłownie. Oczy miałam jak ze szkła. Dodaj szybciej rozdział. Już nmg się doczekać. Piszesz tak pięknie, że brak słów. Nie ma co się rozpisywać. Lovki, kiski <333
OdpowiedzUsuńPs. Czekam na odpowiedź
Naprawdę świetnie piszesz! Trafiłam na twojego bloga niedawno i od razu się od niego uzależniłam i wszystko przeczytałam <3 Naprawdę przepiękna historia i z niecierpliwością oczekuje na 20 lutego ^^
OdpowiedzUsuńI zapraszam wszystkich w wolnej chwili na mojego bloga http://mystoryandbamnewhopeful.blogspot.com/
Dopiero zaczynam i jest tam już prolog :)
Wow! tak jestem tą osobą która przeczytała to wszystko dzisiaj :-) wiedziałam że jestem epilog i myślałam że skończysz zabijając kogoś :') a ty suprajs! Będzie ciąg dalszy i to za 5dni więc fajnie :-) czekam :-*
OdpowiedzUsuń~uzależniona od emotek
A to opowiadanie to jakieś nowe czy co bo się polubiłam ??? Kiedy dokończenie tamtego i będzie wogole ???
OdpowiedzUsuńEj będzie wkoncu dokończenie tamtego ??? Bo tu już jakieś nowe jest o wkoncu nwm
OdpowiedzUsuńNie wiem co o tym myśleć, ale lubię historię z happy end'em a tu takie coś, obrażam się na ciebie! Koniec kropka, amen i tyle! Czy będziesz to jeszcze kontynuować? Bo może ci wybaczę XD (prosze weź ten komentarz z dystansem)
OdpowiedzUsuńhejjj twój blog zobaczyłam wczoraj wieczorem i najpierw przeczytałam prolog który mnie zaciekawił gdy zaczełam czytać rozdział wiciągłam się i czytałam tak so 00:00 kiedy mama powiedziała że mam iść spać gdy wstałam mojej mamy nie było więc wziełam telefon i weszłam na twojego bloga i odrazu zaczełam czytać o 15 skończyłam bo musiałam sprzątać słuchać muzyki i wgll potem zobaczyłam twój epitolog i te listy przy niektórych rozdziałach płakałam jesteś bardzo dobrą vlogerką czekam na next oby był szybciej pozdrawiamm ��
OdpowiedzUsuń