Dla Asi, Kamii i sióstr Dominiki i Kingi <3
~***~
Leondre czekał na mnie na dole.-Jest 11.30 musimy jechać...
Przełknęłam głośno ślinę. Czas odbić nasze dziecko...
Wsiedliśmy do auta. Bałam się strasznie. Leondre odpalił samochód i chyba wyczuł mój strach, bo złapał mnie za rękę i splótł nasze palce.
-Nie bój się. Uzgodniłem z policją...
-Z jaką policją!?- krzyknęłam wystraszona- Przecież ona powiedziała: żadnej policji!
-Będą niewidoczni. Karetka też będzie czekać. Wszystko jest uzgodnione...
-Nie jestem przekonana- westchnęłam i ścisnęłam mocniej jego dłoń
Jechaliśmy kilka minut i zatrzymaliśmy się na światłach.
-Myślałam nad tym czy nie wrócić do Londynu.- wyznałam patrząc na niego ostrożnie
Zatrzymał gwałtownie auto. Pisnęłam.
-Co ty robisz?!
-Nie stracę was kolejny raz, rozumiesz- powiedział śmiertelnie poważnie
-Leo..- jęknęłam starając się nie rozpłakać
-Nie pozwolę ci odejść...- powiedział łamiącym głosem- Obiecaj, że nie wyjedziecie.
-Leo...
-Błagam...- jedna łza spłynęła po jego poliku
-Obiecuję, Leo...- szepnęłam kładąc dłoń ja jego policzku
Odległość między naszymi ustami zmniejszała się kiedy nagle jakiś nerwowy kierowca zaczął trąbić! NO %$&*@ !!!!
Wzięłam głęboki wdech i wydech, a Leondre odpalił samochód. Reszta drogi minęła w ciszy jednak jego dłoń cały czas szczelnie opatulała moją. Kiedy byliśmy na miejscu ścisnęłam mocniej jego rękę. Podniósł ją na wysokość ust i złożył na niej delikatny pocałunek.
-Wszystko będzie dobrze.- powiedział tylko i wysiedliśmy z pojazdu
Zamknął samochód i podszedł do mnie. Złapał mnie w talii i przycisnął do boku auta. Nasze nosy i czoła stykały się. Czułam ciepły oddech na swoim poliku.
-Chodźmy po naszą córeczkę- szepnął i pociągnął mnie za rękę
Po kilku minutach staliśmy na samym środku placu opuszczonych magazynów. Kurczowo trzymałam ramię Leondre. Bałam się strasznie.
-Jest tu ktoś!?- krzyknął Leo
-Proszę...- usłyszeliśmy za plecami; momentalnie się odwróciliśmy.
Na drugim końcu placu stała wysoka kobieta ubrana w obcisły, czarny kombinezon, krwistoczerwone szpilki i usta tego samego koloru. Rudę, mocno kręcone włosy opadały na jej plecy i były rozwiewane na wszystkie strony przez wiatr. Za rękę trzymała szarpiącą się...
-LILY!- krzyknęłam
Chciałam biec do córki, ale Leondre złapał mnie w talii. Wyrywałam się.
-MAMO!- wyłkała
-Zamknij się- warknęła kobieta do dziecka
-Emily dlaczego nam to robisz? Co to biedne dziecko ci zrobiło?- krzyknął Leo
-Dlaczego, pytasz?- zaśmiała się- Wpakowaliście mnie do poprawczaka, a da zdzira- wskazała na mnie- i jej bachor zabrały mi ciebie...- płacz mój i Lizy był coraz większy
-Zostań tu. Wszystko co teraz powiem jest kłamstwem.- szepnął mi do ucha
Dreszcz przeszedł moje ciało.
-Emily ja zostawię Amber i Lily. Nie będę utrzymywał z nimi kontaktu. Będę tylko twój- z każdym krokiem zbliżał się do niej, a moje serce wyrywało się z piersi- ... tylko puść ją.
Ruda zmierzyła go wzrokiem. Stał 4 metry od niej.
-Zgoda.- powiedziała zadziornie
Puściła dziewczynkę, a na podbiegła do Leondre. Rzuciła mu się na szyję. Płakała gorzko.
-Lily idź do mamy.- powiedział tak oschle jak było go stać
-Nie!- krzyknęła z płaczem- Nie zostawiaj mnie! Nie zostawiaj nas! - zabrał jej rączki ze swojej szyi- NIE! NIE! TATO! TATO NIE!- wyłkała
Widziałam łzy w oczach Leo. Ja sama płakałam, a Emily stała kompletnie niewzruszona. Lily pierwszy raz nazwała go tatą.
~***~
Leondre
Moja mała księżniczka. Mój aniołek. Moja córeczka. Nazwała mnie tatą, a ja muszę być dla niej oschły. To boli.
-Lily, proszę...Idź do mamy.- powiedziałem patrząc prosto w zapłakane, czekoladowe oczy dziewczynki
-Tato...- wypłakała
-Lily nie denerwuj się. Kocham cię, aniołku- szepnąłem jej ledwo słyszalnie do ucha- Idź do mamy.
-Tato...
-Idź- powiedziałem łamiącym głosem
Wyraźnie zbladła, ale dobiegła do Amber. Brunetka wzięła ją na ręce, a mała zemdlała. Pobiegły ku wyjściu z placu. Zobaczyłem policjanta za plecami Emily. Odskoczyłem szybko, a mężczyzna zakuł rudą w kajdanki.
-Co do...- próbowała się wyrwać, ale na marne
-Nie zbliżaj się więcej do mojej rodziny- warknąłem do niej
I nie zważając na krzyki i piski pobiegłam do wyjścia. Były tam tylko radiowozy... i dziennikarze FUCK!
-Panie Devries...- kilka osób przekrzykiwało się i wtykało mi mikrofon do gardła
-Nie teraz. Muszę jechać do mojej córki.- powiedziałem tylko
Nie powinienem prowadzić w takim stanie, ale cóż. Moja księżniczka jest najważniejsza. Po kilku minutach byłem pod szpitalem. Od razu znalazłem odpowiedni oddział. W poczekalni siedziała zapłakana Amber.
-Ambi!- podbiegłem i uklęknąłem przy niej- Co z nią?
-Operują- wyszlochała
-Co do...- próbowała się wyrwać, ale na marne
-Nie zbliżaj się więcej do mojej rodziny- warknąłem do niej
I nie zważając na krzyki i piski pobiegłam do wyjścia. Były tam tylko radiowozy... i dziennikarze FUCK!
-Panie Devries...- kilka osób przekrzykiwało się i wtykało mi mikrofon do gardła
-Nie teraz. Muszę jechać do mojej córki.- powiedziałem tylko
Nie powinienem prowadzić w takim stanie, ale cóż. Moja księżniczka jest najważniejsza. Po kilku minutach byłem pod szpitalem. Od razu znalazłem odpowiedni oddział. W poczekalni siedziała zapłakana Amber.
-Ambi!- podbiegłem i uklęknąłem przy niej- Co z nią?
-Operują- wyszlochała
_________________________________________
Hejka naklejka!!
Od razu przepraszam, że taki krótki ale szkoła, koncert, szpitale itp.
No więc Lily uratowana. Przeżyje? Będą szczęśliwą rodzinką? Czas pokarze...
Mogę wam tylko obiecać, że Emily nie wróci. No...A teraz ogłoszenia parafialne.
1. Dzięki za info w sprawie DS2. I mam do was prośbę. Nie hejtujcie Trin. Ja rozumiem. Należy jej się, ale pomyślcie sobie o chłopcach. Oni to olali, więc my też tak zróbmy! Fandom reprezentuje artystę, a artysta reprezentuje fandom.
2. Akcja z Sylwią Przybysz. Ludzie.... Brak słów. Żeby osądzać bogu ducha winną dziewczynę o zerwanie Charlie'go i Chloe (?!) Ona dostaje teraz mnóstwo hejtów. Sama byłam świadkiem jak dziewczyna do niej podeszła i zaczęła wyzywać. No ej! Ona też ma uczucia, a co do Chloe to ona z Charles'em nie zerwała! Oni nadal są razem. Przybysz wyjaśniła wszystko na asku. Ja nie wiem, kto rozpuścił taką plotę, ale powinien się wstydzić...
3. Ej... Czaicie, że jeszcze z jakieś 10 rozdziałów i koniec... :'(
4. Do osób, które nie mogły otworzyć filmu z poprzedniego posta! Jest on na moim instagramie [KILK]
I to będzie chyba na tyle. Widzimy się w następnym poście PA!
A co do nexta to może... piątek (?)
ja..ja..jak..jak...JAKIM CUDEM TYLKO 10 ROZDZIAŁÓW?!! Ja nie wytrzymam bez Twojego cudownego bloga! Błagam, nie rób mi tego! Albo chociaż powiedz, że potem zaczniesz nowe opowiadanie! Błagammmm Cię kochana!
OdpowiedzUsuńBoże, Lily znaleziona! Dziękuję!!! Oby tylko operacja ułożyła się pomyślnie...
Pozdrawiam moja droga i życzę weny. Dużoooo weny! :D
ŻE CO KUFFA?!
OdpowiedzUsuń1O ROZDZIAŁÓW I KONIEC?!
NIE LUBIĘ CIĘ JUŻ.
JAK MOŻESZ MI TO ROBIĆ?!
NO JAK?!
ŻE CO PROSZĘ KUFFA MAĆ?!
KONIEC?!
NIEEEE
KUFFA
NIE RÓB MI TEGO OK
Matko..Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych rozdziałów. Kocham i do piątku albo szybciej <3
OdpowiedzUsuńTy! Ty! Ty! Znowu jestem zmuszona zmartwychwstać! A przez kogo? No słucham? Tak dobrze myślisz! Przez Ciebie! Ja Ci kurcze (oduczam się przeklinać) dam 10 rozdziałów i koniec! Nie ma! Zabraniam! Nope! Niet! Nein! I jeszcze w innych językach! No weź... Nie możesz mi tego robić? Kto będzie mnie wskrzeszał no? Jak skończysz to będę płakać i lamentować. I będzie foszek! Taki szantaż. A skoro już wróciłam. Rozdział cudowny. Do tego stopnia, że się rozpłakałam. Lily taka urocza i w ogóle... <3 Normalnie idzie się rozpłynąć. I czy tylko ja jestem takim nieogarem, że nic nie wiedziałam o hejcie na Sysie? Dla mnie to jest chore! Nawet gdyby Charlie i Chloe zerwali to czy to oznacza, że to przez Sylwie? Bez przesadyzmu. Ona i Charlie się zaprzyjaźnili więc o co człowieki wszystkie robią to wielkie halo! Eh... Z ludźmi momentami nie da się wyrobić. Jeżeli rozdział dedykowany był mi ( a pewna nie jestem xd ) to wielkie dzięki :) Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja to spotkania się w przyszłości :*
OdpowiedzUsuńTakże tego.
Obstawiam, że do jutra.
Papa!
Asia Ari <3
Hej! Zluzuj. Jakie 10 rodziałów? Hmm..? Nie ma rzadnych 10 rozdziałów. Mogą być... 15?? Proszę... Aaa. Lizy nazwała naszego Leo TATĄ!!!! AAA.. Leo w takiej roli? Pasuje mi. Jak było na koncercie?? Sama chciałabym tam być.. I ogólnie jestem nieogarnięta... Przepraszam xd. To.. Pa kredeczko.. Pozdrawiam i weny życzę. Niech będzie ten rozdział w piątek, ale ma być długi!! A ze zdrowiem wszystko dobrze?? Odpowiedz proszę.
OdpowiedzUsuńPRZECZYTALAM ZE 10 ROZDZIALOW I SERCE MI STANELO W GARDLE.
OdpowiedzUsuńCO???
JAK???
JUZ???
TRAFILAM TU JAKOS W POLOWIE STYCZNIA, DWA MIECHY I KONIEC? CZY CIEBIE COS....
DOBRA, NIE WAZNE.
Co do filmiku, to dziekuje ze wykorzytalas to, ze ja go zmontowalam;D To mile uczucie, ze nie zmarnowalas tego;D. Co do Sysi... Smieje sie XDD przecies oni są razem, a sylwia nic nikomu nie zawinila XD♥
A co do trin to sie zgadzam w 100 pro. Mozna sie z niej smiac czy cos, ale nie publicznie. Nie obrazajcie jej publicznie. To ją boli pewnie bardzo. A drugie to Natalka ma racje. Przeciez chlopcy to olali, wiec my tez powinnismy;)
Teraz co do rozdzialu...
Ta akcja, jezu...
ONI SIE ZNOWU PRAWIE POCALOWALI KUZWAAAAAAA
AAAAAAA
AAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAA
Super, ze Amber nie wyjedzie♥
A Emily... Suka;)))) Ale dobrze ze jej juz tu nie bedzie. A lizy? Ma sie trzymac kochana. Dla taty i mamy.
Wgl to jak go nazwala tatą... Poplakalam sie przysiegam😭
Mega rozdzial, kochak cie natka♥😭
Życze weny i pozdraeiam serdecznie x
No jak wzykle SUPER, nwm czy tylko ja ale przed spodkaniem z BaM inaczej trochę wyobrazałam sobie bohaterów. I ta depresja pokoncertowa, NO NIEEE ryczę jak opętana
OdpowiedzUsuńRozdzial mega mega mega <3 <3 <3 Tylko 10 rozdzialow? Zartujesz sobie? Musi byc 20! Xd Leo i Amber prawie znowu sie pocalowaliii..Awww..Lily przezyje prawda? :c to takie slodkie jak nazwala go tata! Emily to wredna malpa xd Czekam na ten piateczek ^^
OdpowiedzUsuńSuper rozdział.Jak to 10rozdzialow i koniec!!!! Ja się od tego uzalezniłam,nie rób mi tego!!!! Pozdrawiam ❤
OdpowiedzUsuńJestem. Muszę przeprosić za długą nieobecność jeszcze raz, ale mam durzo nauki bo piątego kwietnia pisze egzamin. Cudowny roździał. Leo i Amber znów są razem, odbili Lizy, jeszcze tylko opeeracja się uda i pewnie będą mieć kolejnego Skaba.
OdpowiedzUsuńLily
PS 10? Powiedz że będzie 3 sezoz. Bo przez cb umrze ok 20 ludzi:;
OdpowiedzUsuńSuper rozdział:) Czekam na nexta :)
OdpowiedzUsuńNieeeee! Tylko mi nie mów że już tylko 10 rozdziałów. Ja nie wytrzymam bez tego, uśmiercisz swój ich fanów chyba tego nie chcesz prawda. Ja żeby nie czytać innych blogów z gorszym fan fikcion zaczęłam czytać od Nowa twoje opowiadanie i znów te dreszcze ,wzruszenia, smutne momenty wesołe rozwalające do łez ,nie kończ pliśśś
OdpowiedzUsuńCO !!! 10 rozdziałów!!! OSZALAŁAŚ!!!! nie rób nam tego 😭😭😭 a tak do rozdziału superrr jest tylko prosze nie opuszczaj nas
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzemu to robisz? Byłam taka szczęśliwa i uśmiechnięta, że rozdział mojego ukochanego bloga się pojawił, a ty mi mówisz, że koniec!!😓 Teraz płaczę, co ja mówię ryczę. Błagam zmiłuj się nad nami i nie kończ. Błagam. Będę miała żałobę i nie będę się nigdy więcej uśmiechać. Nie możesz skończyć!! Nie ty!!
OdpowiedzUsuń10 rozdziałów? Nie rób mi tego :c Albo przynajmniej powiedz, że będzie trzecia część tego..
OdpowiedzUsuńCOOOO!?!?!? TYLKO 10 ROZDZIAŁÓW?!? JA CHCĘ WIĘCEJ :'( proszę nie rób mi tego... w sumie i tak miałam zamiar się zabić. JAK TYLKO SKOŃCZYSZ GOODBYE <3
OdpowiedzUsuńZrobisz nowe opowiadanie? :)
OdpowiedzUsuńJAK TO TYLKO 10 ROZDZIAŁÓW?!?!?! Prosze powiedz chociaż, że będziesz pisała następną część lub drugie opowiadanie! Ja nie wytrzymam bez twojego bloga :(((((((
OdpowiedzUsuńJaja sobie robisz, prawda? Mam nadzieję... Nie możesz tego skończyć!!! Jak przeczytałam "Ej... Czaicie, że jeszcze z jakieś 10 rozdziałów i koniec... :'(" to miałam łzy w oczach :( Może i jestem głupia, ale to tak jakby część mojego życia przez ostatnie miesiące miała się skończyć! Ty chyba nie mówisz poważnie? Nie możesz nam wszystkim tego zrobić!! Ej.. jeżeli to prawda, to czemu tylko 10?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w kolejnym wpisie powiesz, że to żart...
Julia
TYLKO 10?! OSZALAŁAŚ ?!?!
OdpowiedzUsuńAle czemu kończysz?Czemu 10?Dobra nieważne super rozdział.A ja i tak nie wieżyłam w tę gówno burzę xD
OdpowiedzUsuńJeest! Lizy nazwała Leo tatą! 😍😍😍 Ruda znika na zawsze! Cudownie! Lizy na stół!? Oby operacja przebiegła zgodnie z myślą 😢 Moje przypuszczenia okazały się błędne, ale czuję że szykuje się jakaś gruba akcja z Simonem 👿 No nie! Leo i Amber znów by się prawie pocałowali! Oczywiście coś musiało im przeszkodzić eh..
OdpowiedzUsuńNie! Jak to tylko 10 rozdziałów?! No jak!? Niee! Nie wyrażam na to zgody! 😨 chcesz przerwać coś w czym jesteś naprawdę dobra? No nie! Albo że chcesz zacząć pisać nową historię no to możemy rozmawiać inaczej 😅
No nic to chyba na tyle 😉
I bardzo się cieszę że już w piątek niwy rozdział 😤
Pa!
Że co proszę?!?! 10 rozdziałów i ... KONIEC?! Co ja będę robić bez Twojego fantastycznego bloga??? Błagam Cię, nie kończ tego :( :'( ryczeć będe.. Nie waż mi się kończyć tego wszystkiego, #Bambino.
OdpowiedzUsuńProszę państwa !!!
OdpowiedzUsuńemocje sięgają zenitu XD
ONI SIĘ PRAWIE POCAŁOWALI ... PRAWIE !!!!
Wiedziałam, że to Emily, hyhy :')
Jak suodko *-* Lily nazwała go Tatą Oo omgomgomg
Ejejejeje Lily przeżyje XDDD ja to po prostu wiem :')
1. W sumie tu nie ma co komentować :))
2. Nie rozumiem ludzi... "O NIE !!1!!! USUNĘLI WSPÓLNE ZDJĘCIA Z INSTAGRAMA !!1!!! NA PEWNO ZERWALI !!1!!! BO W KOŃCU INSTAGRAM ŚWIADCZY O ŻYCIU. Jeśli są tu takie osoby, które sądzą, że Charlie i Chloe zerwali, bo usunęli swoje wspólne zdjęcia z instagrama, to brak mi słów. Oni może chcą, żeby o ich związku nie wiedział każdy, kto ich obserwuje ?? Na prawdę nie wiem, ale INSTAGRAM NIE JEST ŻYCIEM pamiętajcie.
3. Kurczaki, jak to szybko minęło. I nie będę ci tu pisać 'o nie nie kończ' , bo skoro wszystko ma swój początek, to ma też i koniec, a nie warto wymyślać czegoś i pisać na siłę ;)) mam tylko nadzieję, że jeśli skończysz tego bloga, to zaczniesz nowego, bo będę baaaardzo tęsknić. <3 Ale na razie nie ma co rozpaczać. Przed nami jeszcze 10 rozdziałów ! :*
4. Ja filmik widziałam i jestem hepi <3
no i to chyba tyle :*
żegnam się i do następnego :)
/Als <3
*chamskareklamaXD*
http://itsimpossiblebam.blogspot.com/
Bosz jak Lily nazwała go tatą popłakałam się przysięgam . A jak skończysz z tym zaczniesz jakieś nowe opowiadania z BAM ?
OdpowiedzUsuńKoniec :( Za 10 rozdziałów :'( A będziesz pisała jeszcze jakiś inny blog ?:D
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle cudowny!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że z małą wszystko w porządku i tak samo będzie po operacji (musi być!... KIEDY W KOŃCU BĘDZIE POCAŁUNEK LEONDRE I AMBER JA SIĘ PYTAM?! Ile można już czekać?!
I serio?! 10 rozdziałów? Mam nadzieję, że będzie chociaż ślub Vivi i Charlsa oraz Amber i Leosia ^^
Czekam na naxta, kocham i pozdrawiam :*
Mam wenę na piszanie ci koma podziękuj asi ari za ten niesamowity rozdział który dał mi wenę na komentarz po 1 co jak 10 rozdziałów nie wiem jak to zrobisz ale ma być więcej rozumiesz bo znajdę cię hahaha tak groźba oczywiście żartuje bo kto by mi pisał rozdziały po 2 bogu niech będą dzięki że nie będzie tej wrednej rudej małpy przepraszam za słownictwo po 3 to brak słów lilly ma przeczyć bo będzie źle pisz proszę szybko do następnego może rozdział pozdrawiam ja 💞
OdpowiedzUsuńKurde ty chcesz żebym ja zawału dostała? ?? A co do Charliego i Chloe to dobrze ze nadal są razem :) ich sześciu jest moim szczęściem...
OdpowiedzUsuńWitke XD
Rozdział jak zawsze NIESAMOWITY *,*
OdpowiedzUsuńALE ZARAZ JAKIE 10 ROZDZIAŁÓW I JAKIE KONIEC? :O
JA NIE PRZERZYJE JAK SKOŃCZYSZ PISAĆ...
ROZUMIEM ŻE SZKOŁA I TE SPRAWY ALE...TWÓJ BLOG JEST MEGA DLA MNIE WAŻNY!!! ♥♡
COŚ CI TERAZ POWIEM MY KOMENTUJEMY TO MOTUWUJEMY...
A TY PISZESZ MY ŻYJEMY!
Masz pisać dalej to jest rozkaz! :') :/
Stop, stop dziewczyno.
OdpowiedzUsuńJAKIE 10 POSTÓW?! CHYBA NIE?!
Ale że już. Eyy no nie możesz tak szybko😭 Proszę😘
Rozdział jak zawsze boskii😍
Next dopiero w piątek. A ja zobaczyłam dzisiaj ze dodałaś, ale miałam ciężki i nie mogłam czytać😩 Ale jestem!
Kocham Cię wiesz prawda? A ty mi takie coś odstawiasz?! Eyy no.
A co do Sysi(Sylwia Przybysz) ja jej nie hejtuje bo to nie prawda. Sysia to moja idolka jak o BaM😍 A ja nie będę osądzać. A nie wiem jak jest. Ale Charlie nie zerwał z Chloe😍 Kupi Jeaa💪
A Trin? Hahha😂 Nie hejtyje jej, bo wiem że nie podoba się to naszym aniołkom. Ale powiedz mi słyszałaś to Bum Szakalaka? Hahah😂😂 Leje😂 Ale nie spodobało mi się to ze naopowiadała tyle kłamstw na BaM. Ale oni powiedzieli ze ten kto ich kocha i jest prawdziwym fanem nie uwierzy w to! Ja w to nie wierzę.
Przepraszam że dziś się nie rozpisałam, no ale jakoś tak..:/
Ale rozdział super. Ale krótki. Dawaj większe. A wiesz co mam nowy blog, więc zapraszam:
http://marys123-2003.blogspot.com/?m=1
Wiem chamska reklama no ale wiesz jak to jest😂😂😘
Życzę weny na następne no i zdrowia😘
Twoja najwierniejsza czytelniczka.
MaryBam
Ty 🔫 chcesz pozabijać tyle ludzi ?! Co ty sobie wyobrażasz ?! Hmm ? Chyba ci się coś w klawiaturze zepsuło 100* a nie wyskakujesz mi tu z jakimś 10 :( popiepszylo cię że 10 ?!
OdpowiedzUsuńEj Sylwia jest niewinna pozatym więcej, zdj ma z leo i tak wgl czy Leo ma swoją Queen (dziewczyne) tak w realistycznym życiu bo ostatnio właśnie sie pogubiłam? :/ I wgl to jak tu nie przeczytamv to. Napisz na konto olcia $# na msp (moviestarplanet) jak macie<3:-*@-}-- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLeoś nie ma dziewczyny ;)
UsuńPodobno jak na razie nie chce jej mieć :)
Plotkę o Sysi puściła gazeta "BRAVO" a te 10 i 11 łatki wzięły to na poważnie i.. każdy wie co się stało
OdpowiedzUsuńJak to 10roz kobieto ja się zabije, ty nie mówisz tego na poważnie! Uwierz ❤
Hejo to ja i czekam na rozdział ( dziś piątek ) jej wesołego jaka wszystkim ( nie nie jestem chora psychicznie tylko cieszę się że dziś ma być rozdział )
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział! Ja też nie rozumiem czemu hejtują Sysię. Czekam na nexta. Życzę weny!
OdpowiedzUsuńP.S. W wolej chwili zapraszam do mnie: bars-and-melody-bam.blogspot.com